Archiwum grudzień 2004


gru 30 2004 jest dopshe :p
Komentarze: 0

Monisia nie spieshy się  z notką wiec ja napishę cosik... :)

rok 2004 już sie kończy - rok który przyniósł mi jedne z najwiekszych zmian w moim krótkim życiu, rok ktory przyniósł pewne zmiany które zostaną na zawsze. chyba że operację się zrobi ale na razie z kieszonkowego nie jestem w stanie zapłacić :p

najmilej wspominam rzecz jasna wakacje i ziomków których poznałam :) Alka, Jaca, Nere, Łukaszka, Raymonda, i wielu wielu innych ludzi :* :* :* za ktorymi taak bardzo tęsknie ;(...  miło wspominam także nasze żulenie się (najczęściej z Łucja, ale też z Monisią i  Mileną :*)

z tego roku żałuję bardzo wielu chwil, nauczyłam sie bardzo dużo. bardzo się zmieniłam. nie wiem czy na lepsze czy na gorsze. jestem jaka jestem :)

sylwek zapowiada się... nie wiem w sumie jak. nikogo nie znam prócz Olki i Chocha ale może byc nice :) tylko że o 1 sprzątanko i dopiero jak posprzatamy możemy wyjść dalej balować :p ale jak sie zbierze 5-6 osób to szybko to zrobimy i wbijemy się gdzieś na imprezkę :D :D :D

a teraz idę pisać postanowionka etc. :D :D :D

(: hUmCiA :)

.mala : :
gru 27 2004 to nie miłosć to zauroczenie :) wiara w...
Komentarze: 1

zaczynam tą note 3 raz. nie wiem jak mam to wszystko napisać. te wspomnienia, myśli, teraźniejszosć. "gdyby..." jest coraz mniej realne... chociaż nadzieja mówi co innego. ale byłoby inaczej. a nie jest. a nadzieja dzisiaj obudziła się na nowo.. "gdyby Siwy się dowiedział że Cię spotkałem..."... to co? co z tego że sie spotkałam z Kacprem? co ma do tego Siwy?

nie, proszę niech nikt nie mówi, że to ma shanse, że będzie tak i tak! bo nie bedzie! wystarczy ze nadzieja mi to mówi, krzyczy że jest szansa na co innego, na bycie tam a nie tu, na bycie... i to jush wystarczająco denerwuje, niepotrzebne są jeszcze osoby żeby to mówiły. 

i chociaż bym bardzo chciała tego a nie tego co jest. to nie jest tak. to nie jest łatwe. to nie jest MOŻLIWE. i mimo że nadzieja podpowiada "poczekaj z podsumowaniem roku" po co? nic się nie zmieni!

podsumuwujac rok : dużo przeszłam, bardzo sie zmieniłam. to tak w skrócie. reszta kiedyś.

nadal KOCHAM - i to zdanie jest nieprawdziwe. nie wierzę ze kocham. bo nie kocham. to jest coś... zauroczenie. nic wiecej. za kilka lat powiem "ale byłam głupia jak mogłam mówić że go kocham?" nio wiec to zauroczenie które zniknie. jak bańka mydlana. i bedzie pięknie bosko i wogóle.

chcę się zakochać. jak w P. żeby było znów tak pięknie. zeby nie było tylko przyjaźni. żeby było ślicznie, romantycznie, luźno... i cudownie...

a po pierwsze... chcę gdzieś iść na sylwka! a nie...

w planach jak na razie : siedzenie sama w domu i picie do lustra ;/

 

**asiuLka**

.mala : :
gru 26 2004 Bez tytułu
Komentarze: 0

Monika mnie już męczy z tą notką no to piszę...

chociaż nie wiem o czym. nie ma żadnej rzeczy którą mogę opisać, żadnego zdarzenia. na pasterce nie byłam. z jednego powodu. takiego po prostu, z tego samego powodu nie byłam rok temu, z tego samego powodu jestem tu a nie gdzie indziej. z tego powodu dużo jest a dużo nie ma. ten powód po prostu jest. i aż chce mi sie płakać.

realnie zaraz sie poryczę. wszędzie ludzie Z KIMŚ. ze znajomymi, z rodzinami... i ja... powinnam być chyba bezdomna. przynajmniej podobnie się czuję. wogóle w tej chwili jest źle. nie wiem czemu. taka jedna chwila wszystko się rozpada. ja sama też się rozpadam.

jest tu ktoś? nie ma... cisza...

takie jest moje zycie... ja sama, jedyna w nim. i tak na razie będzie

chcę już ferie. chcę na kochaną deseczkę, wyjeździć się, byc po prostu. już tam jestem myślami. nie wiem jak przetwram te 1,5 miesiąca.

czemu tak jest?

...asia...

.mala : :
gru 25 2004 Wspomnienia :(
Komentarze: 2

Tyle wspomnien ... tyle smutku i to wshystko przez swieta ;(

Wlasnie wrocilam od babci z obiadku i nie podoba mi sie to jak jest ;( Ona zajmuje miejsce wspanialej osoby ... nie chce jej ja chce Ta dawna kochana ..... Ale jush nie ma, odeshla .... tak na zawshe .... bezpowrotnie. Tyle wspanialych chwil, wspomnien, te piekne wakacje spedzane z Nia .....Jush nawet zapominam jak wygladala ;( Pamietam ... kiedys byla bardzo ladna .... to tylko reshtki jej wygladu .... nie pamietam jaki kolor mialy jej oczy ... zapomnialam :( ale sa nashczescie jeshcze zdjecia, ktore pomagaja powrocic wspomnieniom ... ale ja nie chce jej na fotografii czy na filmie, ja chce Ja na zywo, by byla razem ze mna .... tak Ja kochalam, ale nigdy Jej tego nie powiedzialam, nie w taki sposob jak powinnam, nie tak dojrzale ... to bylo takie normalne dla mnie wtedy ... a teraz .... tak bardzo mi Jej brakuje, zawshe mialam u Niej wsparcie, byla kims w rodzaju przyjaciela :( czulam jak bysmy byly jednascia ... takie podobne, tyle wspolnego .... Teraz zostala tylko pamiec .... nie zapomne, nie moge ;( .... Kochalam Ja i nadal kocham ..... mam nadzieje ze ..... nie wazne, jush zbyt wiele powiedzialam .... za wiele wam wyjawilam z mojego serca .... tyle moich uczuc ..... ale komu jak nie wam, jak nie blogusiowi ? ;(  Nikomu ;(

Pamietajcie o jednym ..... kochajcie i mowcie o tym bo ludzie tak shybko odchodza .... stanowczo za shybko !!!

 

**by monika**

.mala : :
gru 25 2004 Pasterka = muuaaa :*
Komentarze: 4

Zajebiście bylo dzisiaj na pasterce :) Dziekuje Wam chlopcy za wshystko .... napewno na dlugo zapamietam ta noc ;D;D;D Nigdy sie lepiej nie bawilam w nocy ;D;D;D Byle tak czesciej .... Dziekuje :*:*:*:* (dla kazdego po buziaku ;D)

Wigilia- no coz ..... nie bylo tak zle .... choc wczesniejshe wigilie byly weselshe .... teraz bez TEJ osoby jest zle, okropnie, kazdy tylko rozmawia o pracy i zyciu codziennym ..... kiedys bylo wesolo i wiecej radosci .... tak bardzo mi Ciebie brakuje ;(;(;( Ile bym dala Bys do Nas wrocila ;(;(;( .... KOCHAM CIE :*

No ale prezenty calkiem calkiem .... fajniutkie ;D;D;D Kazdy raczej zadowolony :] ja tesh bo dostalam najlepshy prezent w zyciu :] ale nie zdradze co, zostawie to dla siebie :]

No a wracajac do pasterki to wypilam zdrowko Adasia ..... Jeshcze raz wshystkiego naj naj Adaś :* Dobrego mieli drinka ale troshke slaby .... no i niestety zlamalam swoja zasade i zapalilam :/ i wpadlam .... widzieli mnie starzy kolezanki, no ale miejmy nadzieje ze nie bedzie tak zle ..... dzieki za wshystko S.M :* ..... w kosciele tyle ludzi bylo no i Monko ;D;D;D z zajefajnym synkiem ;D;D;D hehehehe :] poshlam do komuni i czulam sie swietnie :] ..... po kosciele poshlismy na dlugi spacerek przez dwa osiedla :PFajnie ludzie sie ujebali :P bylo na co popatrzec i posluchac :P

No to chyba konczem, bo troshke was zanudzam :P papapa .... chce wiecej takich nocy jak ta ;D;D;D

 

** made by Monika **

;D;D;D

P.S: Fajniutkie spodenki i majteczki Wesol ;D;D;D .... Pozdraffiam Wshystkich ze sqladu pasterkowego ;D;D;D

.mala : :