maj 16 2005

Obiecaj sobie to wshystko, idź, żyj i kochaj...


Komentarze: 2

„ Obiecaj, że nigdy nie pozwolish, by świat zabił w Tobie marzenia, obiecaj... Spotkash ludzi, którzy wyśmieją Cię, zadrwią z każdej Twojej myśli, będą Ci mówić, że jesteś głupia, że dla takich jak Ty nie ma miejsca. Nie wierz im. Oni w głębi dushy nadal marzą, tylko tak bardzo się boją. Ty trzymaj się swoich marzeń, nie bój się, marzenia się spełniają.

 

Obiecaj, że będziesh wytrwała, wiem, że będzie Ci ciężko, wiele razy upadniesh, niekiedy nawet bardzo boleśnie. Trzeba będzie czasu, by rany się zagoiły, ale zobaczysh- zagoją się.

 

Pewnego dnia zburzy Twe plany, zawali się coś, co tak długo budowałaś. Wydawać Ci się będzie, że to koniec, że nie dash rady. Siądź wtedy i płacz, a potem podnieś głowe i wstań. Zobaczysh, że to jeshcze nie koniec. Zaczniesh od nowa.

 

Obiecaj, że nigdy nie będziesh egoistką. I gdy pewnego dnia obudzish się, a jedynym Twoim pragnieniem będzie by nie wstać, już nigdy nie wstać, leż, ile tylko chcesh, ale o dwunastej wstań, by podlać kwiaty, bo bez Ciebie zginą.

 

Obiecaj mi, że zawshe będziesh kochać, a gdy przyjdzie dzień, kiedy świat się zawali, bo ktoś odejdzie z Twego życia, pozwól mu odejść. Bez płaczu, bez niepotrzebnych słów. Spokojnie. Dopij kawę i oddaj swój czas komuś kto kocha Cię skrycie. Pozwól by inni ludzie zaznali Twej miłości.

 

Obiecaj, że zawshe będziesh sobą. A będą Cię chcieli zmienić w imię miłości, przyjaźni, rozsądku... Nie pozwól. Wiesh przecież... że Twoje serce wie jak żyć.

 

Obiecaj sobie to wshystko, idź, żyj i kochaj”

 

.mala : :
ktos..
13 sierpnia 2005, 23:50
\"Obiecaj sobie to wshystko, idź, żyj i kochaj” jednak to nie tak latwo jak sie kogos kocha calym sercem...
Dzagusia :)
19 maja 2005, 16:54
Wczoraj dostalam od Ciebie ten text...siedzialam noca i go czytalam...plakalam...to co tu przeczytalam jest niestety prawda...bolesna prawda...bardzo boli..nie umiem powiedziec chyba teraz nic wiecej...ale nie potrafie tego obiecac...z dnia na dzien wszystko sie poglebia,moj glupi przypadek...nie potrafie z nia walczyc ale nie tylko z nia....do tego dochodzi jeszcze wiele rzeczy...nawet nie wiesz jak bardzo chcialabym sobie to obiecac...ale nie umiem...nie umiem z taka latwoscia podejsc do tego wszystkiego...ale powiem Ci tyle...nie poddam sie...a to wszystko robie tylko dla Ciebie i dzieki Tobie...dziekuje ze JESTES:*:*:*

Dodaj komentarz